Mam sentymentalny stosunek do Mazur. Pamiętasz może taki kultowy serial z lat 70-tych pt. „Szaleństwa Majki Skowron”? Byłam zakochana w tym filmie – w jego bohaterach ich historiach oraz oczywiście w pięknych widokach mazurskich jezior i jachtów. Wyprawa na Mazury w tamtych czasach była dla mnie jednym wielkim marzeniem, nie wspominając już o pływaniu jachtami. Kto by pomyślał, że po prawie 30 latach wrócę na Mazury i będę mieszkać na jachcie?